poniedziałek, 10 grudnia 2012
9. Max
W głowie wciąż miałaś jego słowa.Mówił,że nigdy cię nie zostawi, że zawsze przy tobie będzie, nieważne co by się stało, będzie cię kochał, wspierał,całował, przytulał, milczał, rozśmieszał, pomagał sięgnąć po głupi cukier, stojący na najwyższej półce. Max wyjechał w trasę bez żadnego pożegnania, zostawił cię i znalazł sobie nową , śliczną, długonogą blondynkę z niebieskimi oczyma- Caroline. Bolało cię patrzenie na ich wspólne zdjęcia, przypominałaś sobie, że kiedyś to na ciebie tak patrzył, jak teraz patrzy na nią. Najgorsze było to ,że zostawił cię w chorobie- miałaś raka. Bez Maxa nie potrafiłaś normalnie funkcjonować. Od dwóch miesięcy nie chodziłaś na chemioterapię, przestałaś dbać o siebie. Oczy miałaś zapuchnięte od płaczu,włosy potargane. Strasznie schudłaś od czasu rozstania. Było można policzyć ci wszystkie żebra.Twój dzień składał się z porannego przebudzenia, przejrzenia stron o Maxie i Caroline, a przez resztę dnia płakałaś wtulona w poduszkę, lub tępo gapiłaś się w sufit.
Pewnego dnia usłyszałaś dzwonek do drzwi. Zastanawiałaś się kto to może być, ponieważ od wielu dni nikt cię nie odwiedzał. Niechętnie zwlokłaś się z łóżka, podeszłaś do drzwi i zobaczyłaś swoich przyjaciół- Nathana, Jaya, Sivę i Toma. Otworzyłaś im drzwi. Gdy tylko zobaczyli w jakim jesteś stanie, uśmiechy znikły im z twarzy. Nie dziwiłaś się ich reakcji- miałaś zapadnięte i spuchnięte oczy, nadgarstki ze śladami po cięciach, pokołtunione włosy, za dużą koszulkę Maxa , sięgającą ci do kolan, nadal pachniała jego perfumami. Pierwszy odezwał się Nathan.
[Nath]-O matko [T.I] ile już to trwa?- spytał z troską w głosie.
[T]-Odkąd on ma inną-po twoich policzkach znów popłynęły łzy. Zignorowałaś je i zaprosiłaś chłopaków do środka.Chłopak był wściekły, ale tego nie okazywał, wtedy Siva spytał o coś, co wyznaczało ile czasu ci jeszcze zostało.
[Siva]-Ale dalej przyjmujesz chemię?
Pokręciłaś przecząco głową a Nathan już nie wytrzymał i zaczął się na ciebie wydzierać:
-[T.I] TO ŻE MAX CIĘ NIE KOCHA NIE OZNACZA, ŻE MASZ PRZESTAĆ WALCZYĆ! BŁAGAM CIĘ ZRÓB TO ....(zaczął mówić spokojnym głosem) dla nas, dla swoich przyjaciół.- po policzkach Nathana i reszty chłopaków zaczęły spływać łzy. Siva wziął cię na ręce i tulił, dopóki się nie uspokoiłaś. Chwilę po tym zrobiło ci się słabo i zemdlałaś.Chłopaki zadzwonili po karetkę , niestety było za późno. Już nigdy się nie obudziłaś. Choroba i zaniedbanie sprawiły,że twój organizm przestał funkcjonować. .......
Parę dni po tym odbył się twój pogrzeb. Z racji,że od 12 roku życia byłaś sierotą, na pogrzebie pojawili się: Nathan, Jay, Siva i Nareesha, Tom i Kelsey, Max i Caroline. Po pogrzebie załamany Nathan wręczył Maxowi twój stary list do niego mówiąc: -ONA prosiła,żeby ci to przekazać. Max otworzył kopertę i zaczął czytać:
Drogi Maxie !
Odkąd cię przy mnie nie ma, cały mój świat stracił sens. Nie jem, nie wychodzę z domu, nie biorę chemii. Życie bez ciebie jest dla mnie jak oddychanie bez powietrza. Po prostu się duszę. Bardzo mi cię brakuje i nie mam już siły.... odejdę.
Zawsze będę cię kochała - [T.I]
Po przeczytaniu listu Max tylko się zaśmiał i złapał Caroline za rękę. Kartkę wyrzucił do śmieci. Ty obserwując to wszystko z góry, nie mogłaś uwierzyć, dlaczego się w nim zakochałaś. Nathan nie może się pozbierać po twojej śmierci, tak samo Jay. Jesteś ich aniołem stróżem i pilnujesz, by byli szczęśliwi.A Max? W końcu zrozumiał swój błąd i zerwał z Caroline.Załamał się kompletnie. Uświadomił sobie,że tylko ciebie naprawdę kocha. Od tamtej pory jesteś też przy nim i pilnujesz, aby nie zrobił żadnego głupstwa.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wróciłam! Tato złamał się i zdjął mi szlabanik ! Mwahahaha. Piszcie z kim następny. 4 komentarze= nastepny imagin.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Mam łzy w oczach :'(
OdpowiedzUsuńCudowny <3
Taka prośba..., może następny z Tomem ;)
Boskiee kochana;)
OdpowiedzUsuńchce z Jay'em;)
na imaginy-tw pojawił się imagin z Tomem
piękny <3
OdpowiedzUsuńja bym poprosiła z nathan'em
Julia<3